O mnie

O mnie It's more fun to be a pirate than to join the Navy. ~ Steve Jobs, 1982

Hej!

Jestem Tsukuru, co w japońskim oznacza "coś robić", "budować". Pseudonim ten zaczerpnąłem z książki Harukiego Murakamiego pt. Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa. Wydaje mi się, że dość dobrze opisuje mój charakter...
Na co dzień jestem zwykłym człowiekiem prowadzącym zwykłe życie. Co prawda potrafię wstać o piątej rano (i to bez kawy, której nienawidzę!), aby nagrać przejazd pociągu na pobliskim przejeździe czy też godzinami wykładać różnice pomiędzy poszczególnymi modelami smartfonów, acz ogólnie rzecz biorąc moje życie nie wykracza poza normę.
Muzyką z anime zainteresowałem się właściwie od razu kiedy wkroczyłem w ten świat (a było to jakieś trzy lata temu). Nie minęły dwie, trzy serie kiedy to zacząłem wgryzać się w temat. Mnogość gatunków i kompozytorów oraz piękne melodie ilustrujące równie udane historie - wszystko to zachwyciło mnie do tego stopnia, iż postanowiłem z kimś się tym podzielić. Tak założyłem swojego pierwszego bloga.
Nie licząc Japonii i muzyki rzecz jasna, moimi hobby są także wspomniane już wyżej techniczne nowinki i zagadnienia z dziedziny kolei; czytanie książek (m.in. Harukiego Murakamiego, Stanisława Lema, Juliusza Verne i od niedawna Milana Kundery) oraz kolekcjonowanie okolicznościowych smyczy. :)

Kilka suchych faktów o mnie:

Wiek, miejsce zamieszkania: osiemnaście lat, Górny Śląsk.
Cechy szczególne: bez mała dwa metry wzrostu; czerwone słuchawki na szyi z którymi się nie rozstaję (model: SONY MDR-ZX600).

Moim pierwszym anime było: Another
Moim ulubionym anime jest: CLANNAD.
Ponadto uwielbiam: Angel Beats!, Haibane Renmei, True Tears, Fullmetal Alchemist oraz prawie wszystkie dzieła studia Ghibli i Makoto Shinkaia.

Moją ulubioną ścieżką dźwiękową jest: CLANNAD Original Soundtrack.
Mój ulubiony kompozytor to: nie potrafię wskazać jednego.
Ponadto uwielbiam: wszystkich, których utworów słucham z radością, a są to m.in.: duet Akisai, Kan Gao, Susumu Hirasawa, Joe Hisaishi, Jean Michel Jarre, Kitaro, Kraftwerk, Koji Kondo, Jun Maeda, Yasunori Mitsuda, The National, Kow Otani, Mike Oldfield, Saycet, Masakatsu Takagi, Yoshinori Takezawa, Tenmon, TOE, Shugo Tokumaru, Isao Tomita, Nobuo Uematsu, Austin Wintory, Yellow Magic Orchestra. Uff...
Mój gust muzyczny jest: jak widać zróżnicowany. Słucham muzyki przeróżnej, jeśli chodzi o gatunki, choć szczególną sympatią darzę "klasyczną" elektronikę. Uwielbiam dźwięk fortepianu oraz skrzypiec.


Trochę o blogu:

The Sound of Japan to blog poświęcony muzyce japońskiej - głownie tej związanej z anime. Jest  to bezpośrednia kontynuacja mojego pierwszego projektu - Demo..., który to istniał przez ponad półtora roku. Z zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań wynika, iż w chwili obecnej to jedyne takie miejsce w polskim Internecie (jeśli znasz bądź prowadzisz stronę o podobnej tematyce, to napisz do mnie koniecznie!). Ja sam stosunek do mojego bloga mam raczej luźny - nie jestem profesjonalnym recenzentem, nie zamieszczam notek regularnie. Lubię po prostu muzykę, a że nie potrafię jej tworzyć, postanowiłem o niej pisać.

Pozdrawiam serdecznie!
Tsukuru, 24.06.2015r.

Wspiera mnie:

Tanuki.pl