niedziela, 15 marca 2015

Natukage / nostalgia

Air to jedno z moich ulubionych anime - nie mam co do tego żadnych wątpliwości. To prawda, że ani fabuła nie jest za bardzo odkrywcza, ani postaci nie są zbyt udane (za to stanowczo "przesłodzone")... Z drugiej strony mamy jednak nastrojową i szczegółową grafikę, pięknie odwzorowany świat (całość osadzona została w maleńkim miasteczku Kasumi położonym w prefekturze Hyōgo na wyspie Honsiu) oraz niesamowity soundtrack - jeden z najlepszych w historii studia Key. Wszystko to składa się na niepowtarzalny klimat, tuszujący wszelkie braki. Właśnie dlatego moja ekscytacja sięgnęła granic, kiedy dorwałem w końcu debiutancki singiel Li / Lii (mianownik: Lia - weź to odmień -.-) Natukage / nostalgia. Wokalna aranżacja motywu przewodniego Misuzu (Natsukage) oraz tajemniczy bonus... Czy udało się powielić atmosferę oryginalnej ścieżki dźwiękowej? Zapraszam do recenzji.
Za Natukage / nostalgia de facto odpowiedzialne są dwie osoby: Jun Maeda (główny kompozytor i tekściarz) oraz Ryo Okabe (aranżacja). Oprócz nich na okładce wymienieni zostali Magome Togoshi i Shinji Orito (którym złożono specjalne podziękowania) oraz wspomniana już wyżej Lia. Ilustrację na froncie (poznajecie kto to?*) wykonała Itaru Hinoue - dyrektorka artystyczna w studiu Key współpracująca przy produkcji m.in. Kanon, CLANNAD czy Air właśnie.
Natsukage to bez wątpienia najlepiej rozpoznawalny (obok openingu) punkt ścieżki dźwiękowej Air. Prosta, acz bardzo udana melodia - mocna, przejrzysta, wpadająca w ucho. Minimalną ilością środków osiągnięto przepiękny efekt. W przypadku wokalnej aranżacji sytuacja ma się trochę inaczej. Ten sam klimat, podobne emocje, ale środki zupełnie odmienne. Do tego stopnia inne, iż właściwie nie należy w tym przypadku mówić stricte o aranżacji, a o samodzielnym utworze tylko zainspirowanym przez oryginalne Natsukage. Wszystkiego jest zdecydowanie więcej. Soczyste i dźwięczne smyczki, fortepian, pobrzmiewające gdzieś w tle dzwonki oraz wokal... Niesamowity wokal. Przepiękny, dźwięczny i aksamitny zarazem głos, wyraźnie słyszalny pomimo bogatego wachlarza instrumentów "pod spodem". Daleki, nostalgiczny, ale i pełen nadziei. Czy ludzie mają prawo tworzyć coś tak pięknego?
Bonus, a jest nim nostalgia, to utwór równie udany co poprzednik. Co prawda nie uświadczymy tutaj tak bogatego instrumentarium - główną rolę odgrywają cudowne fortepianowe pasaże i zawodzące smyczki - ale nie ilość przecież decyduje o jakości. Głos wokalistki jest bardziej melancholijny, tęskniący, co zresztą znajduje uzasadnienie w tekście. Co by nie mówić, Lia potwierdza tym utworem swój talent. Cudeńko.
Podsumowując, Natukage / nostalgia to jeden z najlepszych albumów wokalnych z jakimi miałem do czynienia (o ile nie najlepszy).  Jest to także bardzo udany debiut. Lia swoim pierwszym samodzielnym singlem udowodniła, że posiada niesamowity talent, który za parę lat przerodzi się w jeden z najpiękniejszych japońskich głosów. Do dzisiaj szukam szczęki, która opadła mi z wrażenia.

Subiektywna ocena: 5/6

*To Nagisa Furukawa - główna bohaterka późniejszej produkcji studia Key pt. CLANNAD.

PS.: Kasumi wydaje się być naprawdę urokliwym miasteczkiem. Zapraszam Was na blog Punynari’s Island Adventures w podróż śladami bohaterów Air.


Natukage / nostalgia (KSLA-0002)

Artyści: Lia, Jun Maeda, Ryo Okabe (Key Sounds Label)
Wydany: 10.08.2001r.
Strona albumu na VGMdb: http://vgmdb.net/album/284

Lista utworów:

01. Natsukage (5:53) - Jun Maeda (muzyka i słowa), Ryo Okabe (aranż), Lia (wokal)
02. nostalgia (5:53) - Jun Maeda (muzyka i słowa), Ryo Okabe (aranż), Lia (wokal)

Ten tekst po raz pierwszy pojawił się na moim poprzednim blogu - Demo...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz